środa, 18 grudnia 2013

2013-12-13 - Niebo schodzi na Ziemę, kiedy jedna Poetka dziękuje innej Poetce...

Wieczór z poezją Grażyny Krzyżanowskiej

Taka jest poezja Grażynki uwita z najcieńszych niteczek jedwabiu naniesionych mgiełką babiego lata na krawędzi porcelanowej filiżanki.
Jak pić z tego kruchego naczyńka nie rozchylając ust, aby powiew oddechu nie zdmuchnął tego srebrnego pyłku?
Jest to poezja wyśpiewana gardziołkiem kolibra, która oddaje całkowicie osobowość Autorki.
Grażynko, Ty swoim istnieniem i tym, co robisz upiększasz świat.
Z podziękowaniem i najlepszymi życzeniami.

Maria Maciaszek


Zielonka, grudzień 2013

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie wyrażone wyrazy uznania Poetki dla koleżanki Poetki.
    W dowód uznania dla Pań przyłączam się z wyrazami uznania
    Oraz życzeniami obfitości dalszej twórczości
    Jan

    OdpowiedzUsuń